馃拑馃帳 Paroles de chanson Fran莽aise et Internationnales 馃帳馃拑

 A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 
Artiste : Bedoes
Titre : Gady
Jezu Chryste, Kubi!

[Bedoes]
Sk艂ama艂em m贸wi膮c, 偶e nie p艂acz臋
Bo nie chcia艂em pokaza膰, 偶e jestem s艂aby

Nie wierz臋 w reinkarnacj臋
Lecz niekt贸rzy ludzie zmieniaj膮 si臋 w gady
Za kafle s膮 gotowi zabi膰
Zbiera艂em kapsle kiedy by艂em ma艂y
Sk艂ama艂em m贸wi膮c, 偶e nie p艂acz臋
Bo nie chcia艂em pokaza膰, 偶e jestem s艂aby
Nie wierz臋 w reinkarnacj臋
Lecz niekt贸rzy ludzie zmieniaj膮 si臋 w gady
Za kafle s膮 gotowi zabi膰
Zbiera艂em kapsle kiedy by艂em ma艂y

[Bedoes]
Chcieli艣my si臋 bawi膰, nie mieli艣my forsy i nikt nie narzeka艂
Dzi艣 stoj臋 noc膮 na stacji, nie mam prawa jazdy, jak co艣 to uciekam
Kelnerka pyta, czy smakuje, ja jej przytakuj臋 po czym si臋 u艣miecham

Mia艂em koszulk臋 z Zidane麓em, mia艂em tward膮 bani臋 jeszcze jako dzieciak
A oni chc膮 mnie skrzywdzi膰, zapomnia艂em ju偶 jak ufa膰
Do艣wiadczy艂em wiele g贸wna tak jak mucha
Mam w plecach no偶e niczym je偶e
I najgorsze w tym jest to, 偶e m贸wi臋 szczerze
Mam blizny oraz 艂zy na ciele
Je艣li czujesz to co m贸wi臋 - jeste艣 moim przyjacielem
Mam blizny oraz 艂zy na ciele
Je艣li czujesz to co m贸wi臋 - jeste艣 moim przyjacielem

[Bedoes]
Sk艂ama艂em m贸wi膮c, 偶e nie p艂acz臋
Bo nie chcia艂em pokaza膰, 偶e jestem s艂aby
Nie wierz臋 w reinkarnacj臋

Lecz niekt贸rzy ludzie zmieniaj膮 si臋 w gady
Za kafle s膮 gotowi zabi膰
Zbiera艂em kapsle kiedy by艂em ma艂y
Sk艂ama艂em m贸wi膮c, 偶e nie p艂acz臋
Bo nie chcia艂em pokaza膰, 偶e jestem s艂aby
Nie wierz臋 w reinkarnacj臋
Lecz niekt贸rzy ludzie zmieniaj膮 si臋 w gady
Za kafle s膮 gotowi zabi膰
Zbiera艂em kapsle kiedy by艂em ma艂y

[Bia艂as]
艁zy zmywa艂y mi u艣miech z twarzy, serio by艂o najgorzej
Patologia i trudne sprawy, dziadek gania艂 nas z no偶em
Ca艂e 偶ycie przypa艂y, cho膰 nigdy nie by艂em bandziorem
Jak si臋 psy tu wjeba艂y z drzwiami to milcza艂em z klamk膮 przy g艂owie

Chcia艂em tylko mi艂o艣ci, one chcia艂y jedynie szmalu
Ju偶 kumasz, czemu od zawsze chcia艂em by膰 jak raper ze Stan贸w
Buja艂em si臋 z t膮 dziewczyn膮 i oszukiwa艂em si臋 sam
Dzisiaj wiem, 偶e to nie mi艂o艣膰, mi po prostu by艂o jej 偶al
Rzadko na mnie patrzy艂y, nie wierzy艂y, 偶e mog臋 wygra膰
Zacz臋艂y gapi膰 si臋 mordo jak zmieni艂em Zar臋 na Vitkac
Zacz臋艂y gapi膰 si臋 odk膮d tu rozpoznawalna jest ksywka
Wszystko zrobi臋 dla mi艂o艣ci, lecz niech raz nie b臋dzie toksyczna

[Bedoes]

Sk艂ama艂em m贸wi膮c, 偶e nie p艂acz臋
Bo nie chcia艂em pokaza膰, 偶e jestem s艂aby
Nie wierz臋 w reinkarnacj臋
Lecz niekt贸rzy ludzie zmieniaj膮 si臋 w gady
Za kafle s膮 gotowi zabi膰
Zbiera艂em kapsle kiedy by艂em ma艂y
Sk艂ama艂em m贸wi膮c, 偶e nie p艂acz臋
Bo nie chcia艂em pokaza膰, 偶e jestem s艂aby
Nie wierz臋 w reinkarnacj臋
Lecz niekt贸rzy ludzie zmieniaj膮 si臋 w gady
Za kafle s膮 gotowi zabi膰
Zbiera艂em kapsle kiedy by艂em ma艂y

[Eldo]
Mia艂em troch臋 talentu, wi臋cej wiary w to, 偶e si臋 uda
Szpital, pe艂en pacjent贸w, wiesz, troch臋 to by艂o jak wierzy膰 w cuda

Sukces plus presja, ka偶dy woko艂o na co艣 liczy艂
A najlepszym kumplem sta艂 si臋 powoli pusty dom, pe艂en ciszy
Pierwsza pora偶ka, ekspresem wraca realizm
Nikogo nie ma, nikt nie dzwoni, stoj臋 tu sam, na pustej sali
Jakie to szcz臋艣cie, 偶e w ich oczach widzia艂em czyst膮 mi艂o艣膰
Jakie to zwyk艂e, kiedy znienacka wszystko z hukiem si臋 ko艅czy艂o
Zostaje westchn膮膰, winny jest podmiot liryczny
Nie umiem znale藕膰 przyczyn, zgubi艂em atlas Eldograficzny
Jestem dzieckiem szcz臋艣cia, B贸g da艂 mi a偶 nadto
Ale zabra艂 r贸wnie du偶o, codziennie t臋skni臋 za matk膮

[Bedoes]
Sk艂ama艂em m贸wi膮c, 偶e nie p艂acz臋
Bo nie chcia艂em pokaza膰, 偶e jestem s艂aby
Nie wierz臋 w reinkarnacj臋
Lecz niekt贸rzy ludzie zmieniaj膮 si臋 w gady
Za kafle s膮 gotowi zabi膰
Zbiera艂em kapsle kiedy by艂em ma艂y
Sk艂ama艂em m贸wi膮c, 偶e nie p艂acz臋
Bo nie chcia艂em pokaza膰, 偶e jestem s艂aby
Nie wierz臋 w reinkarnacj臋
Lecz niekt贸rzy ludzie zmieniaj膮 si臋 w gady
Za kafle s膮 gotowi zabi膰
Zbiera艂em kapsle kiedy by艂em ma艂y

Jezu Chryste, Kubi!